Już od kilku lat ciężko nie usłyszeć o technologii, która potrafi zastąpić ludzi. Jednych ona fascynuje, a drugich przeraża. Czy stracimy miejsca pracy? Czy uda się dostosować do zmian? Czy roboty się zbuntują?
Na cześć tych pytań próbuje odpowiedzieć Mateusz Madejski w książkę AI Jak się przygotować do rewolucji?. Podpowiada co może się stać w przyszłość, jednak podkreśla, że ciężko podać dokładniejszy czas, jak i dokładne wydarzenia czy zmiany które zajdą. Jednak można przygotować się na pewne rzeczy i wiedzieć więcej.
Autor konsultował się z wieloma osobami, co mamy potwierdzone w cytatach, dzięki którym dowiadujemy się co o zmianach technklogicznych myślą różni przedsiębiorcy. Na dodatek autor posługuje się wieloma wydarzeniami, aby pomóc nam zrozumieć przebieg cyfrowej rewolucji, który zaczął się już spory czas przed wydaniem tej książki.
W środku mamy też kilka zdjęć prezentujących to co autor nam przekazuje tekstem.
Książkę czyta się przyjemnie, napisana jest prostym językiem. Najważniejsze pytanie czy pomoże nam zrozumieć to co się dzieje? Myślę, że tak! Wiadomo, że wykorzystanie tej wiedzy zależy wyłącznie od nas, jednak uważam, że daje wskazówki, które są warte przemyśleń.
Książka podzielona jest na części, dzięki czemu nie musimy czytać jej od deski do deski, jeśli chcemy możemy zobaczyć co nas interesuje i od tego zacząć. Jednak z perspektywy przeczytaniu jej,. uważam że warto zapoznać się z treścią w takiej kolejności jaką zaproponował autor.
Mamy między innymi odpowiedź na pytanie kto może na razie nie martwić się, z podkreśleniem słowa „na razie". Mamy część o władcach algorytmów, czyli tych co potrafią wykorzystać technologie. Trochę o cyfrowych walutach i inwestorach. A także myślę, że rozdział najciekawszy, czyli co z przeciętnym człowiek, a także krótko o ważnych umiejętnościach.
Na dodatek autor stara się odpowiedzieć na pytanie czego warto uczyć młode pokolenia, a także na jakie rzeczy samemu zwracać uwagę. Trzeba pamiętać, że jest to wyłącznie jego zdanie i nie trzeba się z nim zgadzać.
Książkę dostałam z Klubu Recenzenta serwisu internetowego nakanapie.pl.