Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakapanie.pl.
Tytuł: Szansa na start
Autor: Daniel Zbiróg
Wydawnictwo: Novae Res
Autor: Daniel Zbiróg
Wydawnictwo: Novae Res
Daniel Zbiróg w powieści Szansa
na start przedstawia historię
szesnastoletniego Mike. Chłopak ma głowę pełną marzeń, dużą wyobraźnię, kocha muzykę i nie potrafi bez niej żyć. Marzy o zostaniu gwiazdą, o koncertach i
własnych fanach. Mieszka razem z rodzicami i trzema siostrami.
Nie był to dom pełen miłości ani dobrych wzorców do naśladowania, ale był to mój dom. Innego nie miałem.
Mike jest narratorem, to jego myśli poznajemy w czasie akcji. Jego przyjaciel Will w dniu urodzin wręcza mu kopertę, w której
znajduje się bilet na koncert jednego z ulubionych zespołów młodego muzyka. W
tym czasie zdarza się wiele sytuacji, które pozwolą chłopakowi spełnić marzenia, ale
nie będzie to takie proste. Ciężkie wybory i problemy sprawią niemały kłopot.
Pytanie: czy starczy mu sił i chęci? Czy uda mu się zaistnieć, postawić na swoim? I czy słowa Mike „Urodziłem się
gotowy” okażą się prawdą?
Zamysł autora na powieść jest dobry, jednak brakuje jej tego „czegoś”, co
wciągnie nas w historię i zaskoczy. Powieść jest na pewno dobrą odskocznią od
książek poważnych, ciężkich. Książka jest idealna na wieczorny relaks czy
chwilę odpoczynku, gdy po prostu nie mamy co robić.
Jednak nic w niej nas nie
zaskoczy.
To czy książka się Wam spodoba zostawiam do samodzielnej oceny, mnie ona w żaden
sposób nie zachwyciła.
Przewidywalne sytuacje, krótkie sceny, wiele pominiętych
chwil, nie pozwolą nam się wczuć w historię. Nie wiem jak inni
czytelnicy, ale w książkach młodzieżowych oczekuję czegoś czego nie da się zapomnieć, czegoś co nas pouczy. W Szansie na start mamy tylko
sytuację, która opowiada o tym czy warto podążać za marzeniami.
Dużym minusem, jeśli chodzi o książkę z motywem muzycznym
jest brak jakichkolwiek teksów piosenek. Czy to autorskich bohatera, a za razem
autora, czy nawet znanych zespołów.
Książka z motywem muzycznym kojarzy mi
się z tym, że będziemy mogli zobaczyć jaki gust muzyczny ma dana osoba.
Bez względu na to, czy jest podobny do naszego i czy nam się będzie podobał. Umożliwia to poznanie bohatera.
Może za dużo wymagam, ale tak mnie kojarzą się powieści dla młodzieży z motywem muzyki.
Powieść Daniela Zbiróga ani mnie nie zachwyca, ani nie
odrzuca. Jest po prostu średnią książką na jeden wieczór, która da nam chwilę
odsapnąć. Może komuś przypadnie do gustu, więc jeśli tylko macie chwilę i
chcecie poznać historię Mike, młodego chłopaka z marzeniem to sięgnijcie po tę książkę.
Szkoda, że książka wypada w gruncie rzeczy przeciętnie i niczym nie zaskakuje. Bo potencjał wydaje się mieć naprawdę duży.
OdpowiedzUsuńNiestety, do końca miałam nadzieję, że będzie w niej to coś, ale nie tym razem
Usuń